Słowo dnia - Równowaga

 Tępo wpatruję się w ekran komputera, patrzę nie widząc, totalna pustka, nie wiem ile czasu ten stan trwał, ale został przerwany potwornym łomotem do drzwi.
Gdyby to była szósta rano pewnie skoczyłabym na równe nogi w totalnej panice, bo wiadomo kto o tej porze pragnie wkroczyć, ale po południu mogłam sobie pozwolić na warknięcie
- Kogo tam niesie?
- Równowaga - zadudnił głos za drzwiami - co takiego? To jakaś inwazja dziwnych ludzieńków najpierw Cierpliwość potem Harmonia, Optymizm, wczoraj Spokój, a dzisiaj, złapałam się na gadaniu do siebie...
- Tak, zgadza się ja dzisiaj do kompletu - no pięknie, głos zza drzwi prowadził dialog z moimi myślami, a sąsiadka z naprzeciwka ma ubaw, czym prędzej otworzyłam drzwi.
- Najwyższa pora - do tego powitania dołożyła uśmiech - taki w sam raz i dodała
- Co chcesz osiągnąć bez Równowagi? - wpatrywałam się w jej jasne oblicze, przed oczami przelatywały obrazy, sytuacje, uczucia, dramaty, radosne chwile i poczułam jak bardzo mi jej brakowało...

Pozdrawiam, Irmina May

Ps.
Jeżeli potrzebujesz rady tarota lub pomocy w oczyszczaniu, odzyskaniu spokoju, przywołaniu miłości napisz do mnie.
Pomogę odnaleźć najlepsze rozwiązanie poprzez przekaz Tarota wspomagany jasnowidzeniem

 Wróżka -  u mnie to dar i całe życie.  Moje magiczne sesje sprawią, że niemożliwe stanie się możliwe 



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz